Koronawirus z Chin we Włoszech. Jak wygląda życie w "czerwonych strefach". "Panuje tu psychoza. Ludzie wmawiają sobie, że są chorzy". We Włoszech z powodu zakażenia koronawirusem zmarło już siedem osób. Służby wprowadziły zaostrzone środki bezpieczeństwa. Zamknięta została katedra w Mediolanie i słynna La Scala.
Zobacz 2 odpowiedzi na pytanie: Jak wygląda zycie w norwegii? Systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji z tej strony internetowej (web scraping), jak również eksploracja tekstu i danych (TDM) (w tym pobieranie i eksploracyjna analiza danych, indeksowanie stron internetowych, korzystanie z treści lub przeszukiwanie z pobieraniem baz danych), czy to przez roboty, web crawlers
Jak najbardziej przyjaźnie, abstrahując od przypadków, gdy ma się do czynienia z klasycznym debilem. ;D. Imprezy? Zawsze jest na to czas. Ja akurat nie imprezowałam za mocno, wolałam się wykuć i dostać dobre stopnie. ;D. Ogólnie LO to inny klimat niż gimnazjum, zdecydowanie inny. Chyba najlepszy okres w życiu, och, może poza
Newsletter. Trzy razy w tygodniu na Twojej skrzynce. Kijów, po niemal roku od wybuchu wojny, stara się wrócić do w miarę normalnego życia. Mieszkańcy przywykli już do alarmów
Studenci w czasach PRL-u, czyli jak kiedyś wyglądało życie akademickie. Mogłoby się wydawać, że studiowanie na uczelniach zmieniło się diametralnie w ciągu kilkudziesięciu lat – z
Gdy zostaje skonfrontowany ze swoim największym strachem w Pokoju 101, ostatecznie wyrzeka się Julii. Tam też rodzi się ponownie, jako wzorowy obywatel Oceanii. Kocha Wielkiego Brata, jest podatny na dwójmyślenie. Swoje niepokoje oraz nawiedzające go czasami "fałszywe" wspomnienia matki topi zaś w dużych ilościach dżinu zwycięstwa.
Rozpoczynamy życie w państwie Rosyjskim. Jak się potoczy nasza przyszłość? Zobacz sam! 𝐆𝐑𝐀 https://store.steampowered.com/app/1070330/Russian_Life
Zwyczaj ten jest niezwykle powszechny w Dubaju. Przedstawiamy podstawowe informacje. Marhaba: arabskie powitanie; używa się go, wchodząc do czyjegoś domu. Salaam alaykum: „pokój z tobą”, na co należy odpowiedzieć „walaykum salaam”. Gahwa: gościom często podaje się przed posiłkiem arabską kawę. Pamiętaj, aby pustą
Zycie w hospicjum -. najnowsza powiesc Barbary Rosiek - to gleboka, poruszajaca i prawdziwa ksiazka o sensie zycia, istnienia, przemijania, umierania. Bycia z drugim. czlowiekiem w chorobie, cierpieniu, bezgranicznym bolu bez nadziei na wyleczenie. Autorka pokazuje takze bezmiar ludzkiej glupoty, egoizmu, braku.
WP: W jednym z rozdziałów opisuje Pani historię Fatimy, która jako dziecko była głodzona, bita i wyśmiewana przez rodziców. Gdy miała 14 lat, zmuszono ją do ślubu ze starszym
LKtt. Z rosnącą przestępczością wśród młodzieży dyrektor nowosądeckiego więzienia postanowił walczyć na własną rękę. Zaprasza miejscowych uczniów na lekcje wychowawcze, które odbywają się w zakładzie rosnącą przestępczością wśród młodzieży dyrektor nowosądeckiego więzienia postanowił walczyć na własną rękę. Zaprasza miejscowych uczniów na lekcje wychowawcze, które odbywają się w zakładzie karnym. Nie przejmuje się sceptycznymi ocenami psychologów i pedagogów. Twierdzi, że jego autorski program przyniesie takie efekty jak podobny, realizowany w Dolnej badań Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji wyraźnie pokazują, że przestępczość wśród dzieci i młodzieży wzrasta. Osoba nieletnia popełnia co dwudzieste przestępstwo w Polsce. Ponad 6 proc. sprawców nie ukończyło 13 roku życia. Z tą statystyką próbuje również walczyć sędzia Anna Maria Wesołowska. Od pięciu lat na swoje rozprawy zaprasza młodzież z łódzkich szkół ponadgimnazjalnych. Ona również nie przejmuje się negatywnymi ocenami takiej poglądowej Młodzi ludzie wchodzą na salę rozpraw i widzą zapłakanego osiemnastolatka zakutego w kajdanki. To robi na nich wrażenie - uważa Anna Maria Wesołowska. - Tym, którzy sceptycznie wypowiadają się o tej metodzie, radziłabym porozmawiać z młodzieżą. Ja robię to, co uważam za słuszne i nie zamierzam z tego Anna Maria Wesołowska prowadziła w szkołach pogadanki, spotykała się z uczniami. Obecnie uważa, że "żywe" lekcje przynoszą lepsze efekty. Widzi reakcje młodzieży, omawia efekty swojej pracy z w Nowym Sączu od listopada odwiedziło 600 uczniów. W nietypowych lekcjach wychowawczych oprócz miejscowych gimnazjalistów i licealistów wzięły udział grupy z Mszany Dolnej, Limanowej, Nawet jeśli jedna wizyta przyczyni się do odmiany życia jednego ucznia to warto było ich zapraszać - twierdzi Tadeusz Chruślicki, dyrektor nowosądeckiego więzienia. To on wymyślił i realizuje program. Widział jak w Dolnej Saksonii więźniowie grają w piłkę z uczniami, a mieszkańcy biorą udział we wspólnych mszach ze Postanowiłem część tego programu zastosować u nas - przyznaje Chruślicki. - W miasteczkach Dolnej Saksonii takie działania przyczyniły się do spadku przestępczości wśród nieletnich, a my od lat borykamy się z tym problemem. Zaprosiłem więc do współpracy szkoły. Program dyrektora cieszy się dużym zainteresowaniem szkolnych Sama jestem pod wrażeniem tej wizyty - przyznaje Edyta Żywczak, pedagog z Zespołu Szkół Gimnazjalnych numer 2 w Nowym Sączu. - Dla naszych uczniów była to terapia szokowa. Wielu uczniów biorących udział w programie miało już pierwsze konflikty z prawem. Młodzież przyznaje, że nie tak wyobrażała sobie zakład karny. Wiedzę o więzieniach uczniowie czerpali do tej pory z telewizji i gier komputerowych. Tutaj zobaczyli zupełnie inny Od początku trochę się denerwowaliśmy - opowiada Marta Połeć, szesnastoletnia uczennica klasy III z Zespołu Szkół Gimnazjalnych numer 2 w Nowym Sączu. - Największe wrażenie zrobiła na mnie cela ośmioosobowa. I kaplica. Może jeszcze to, że w tym więzieniu siedzi były uczeń naszej szkoły, który został skazany na półtora roku za nie mają bezpośredniego kontaktu z więźniami. Mogą ich oglądać jedynie przez wizjer lub obserwować z wieży strażniczej. Dyrektor więzienia, aby mieć pewność, że nie narusza prawa, szczegóły programu omówił z Beatą Kempą, wiceministrem sprawiedliwości. Przed wizytą w więzieniu pedagodzy rozmawiają z uczniami i ich rodzicami, którzy podpisują zgodę na udział dzieci w Nie rozumiem, dlaczego rodzice i dyrektorzy szkół godzą się na takie eksperymenty - dziwi się profesor Krzysztof Konarzewski, pedagog z Polskiej Akademii Nauk w Warszawie. - Terapia szokowa to nie jest najlepszy sposób na zmianę zachowań. Ten rodzaj terapii nie sprawdził się w przypadku młodych palaczy papierosów, którzy wzięli udział w eksperymencie. Oglądali oni film z sekcji zwłok palacza. Widok osmolonych płuc działał kilka miesięcy. Po tym czasie większość osób wracała do nałogu. Zamiast drastycznej terapii szokowej profesor Konarzewski proponuje inscenizowanie scen z odgrywaniem ról, w których jedna osoba udaje przestępcę, druga ocenia i wydaje sceptyczna jest profesor Anna Radziwiłł, która uważa, że nie wolno z góry potępiać terapii Dla jednego ucznia metoda ta okaże się skuteczna, dla drugiego zupełnie nie - twierdzi ceniona pedagog. - To wychowawca powinien wiedzieć, w jaki sposób postępować z ofertyMateriały promocyjne partnera
Więźniowie żyją jak w raju! "Gazeta Pomorska" sprawdziła jak żyją więźniowie - jaki mają plan dnia, kontakt ze światem, rozrywki, co mogą trzymać w celi i co jedzą. Żyją jak w raju -... 20 marca 2011, 9:45 NOWE Utrudnienia w ruchu w woj. kujawsko-pomorskim. Gdzie są dzisiaj prowadzone roboty drogowe? Gdzie w województwie kujawsko-pomorskim należy spodziewać się dzisiaj ( utrudnień? Roboty drogowe: droga A1, w. Włocławek Północ - w. Ciechocinek... 29 lipca 2022, 13:36 NOWE Ostatnie tweety z Komisji Europejskiej. Co nowego w Unii? na profilu Komisji Europejskiej pojawił się tweet: "RT @BIPolska: Zmiany w #UE szansą dla polskiego przemysłu ciężkiego. Eksperci oceniają znaczenie... 29 lipca 2022, 13:30 NOWE Najnowsze tweety policji z Sprawdź, co ważnego się dzieje na profilu Polskiej Policji pojawił się tweet: "RT @KGPSP: #MisjaCzechy 🇵🇱 🇨🇿 Po porannej odprawie z udziałem komendanta głównego czeskiej straży... 29 lipca 2022, 13:30 NOWE Grupa krwi powoduje zwiększenie ryzyka wystąpienia tych chorób - sprawdź, na co możesz zachorować [ r.] W Polsce najwięcej jest osób z grupą krwi A Rh+ (32 proc.). 31 proc. Polaków ma grupę krwi 0 Rh+, 15 proc. Polaków ma grupę krwi B Rh+, 7 proc. AB Rh+, po 6... 29 lipca 2022, 13:28 NOWE ROZMOWA Specjalista od ogrodów: - Dla wielu osób wystrzyżony trawnik pozostał symbolem statusu materialnego "Warto byłoby zmienić sposób myślenia. Niestety, dla wielu osób wystrzyżony trawnik pozostał symbolem statusu materialnego - mówi w rozmowie z "Gazetą Pomorską"... 29 lipca 2022, 13:27 Bydgoszcz. Ostatni lipcowy weekend w mieście zapowiada się ciekawie [lista wydarzeń 29-31 lipca] Półmetek wakacji. Przed nami ostatni weekend lipca. Najbliższe trzy dni (29-31 lipca) zapowiadają się w Bydgoszczy bardzo atrakcyjnie jeśli chodzi o różne... 29 lipca 2022, 13:23 Już w weekend - bitwa z Krzyżakami w Koronowie. Ponad 80 zbrojnych, w tym konni staną w weekend do walki W Koronowie trwają ostatnie przygotowania do XVIII Jarmarku Cysterskiego i inscenizacji bitwy z Krzyżakami. To największa impreza jaka tego lata odbędzie się w... 29 lipca 2022, 13:17 Ceny mieszkań w końcu spadają, tylko co z tego? Na zakup nieruchomości na kredyt mało kogo dziś stać Ceny mieszkań spadają w całej Polsce, a sprzedaż rośnie – obwieściły triumfalnie media. Rzeczywiście, z miesiąca na miesiąc koszt zakupu M spadł o kilka procent... 29 lipca 2022, 13:00 Co pojawiło się w ostatnich tweetach na profilu EpiskopatNews? Najnowsze tweety z Tweet Episkopatu z ""W poniedziałek, 1 sierpnia, o godz. 10 w Radomiu (ul. Sienkiewicza 13) będzie miała miejsce #KonferencjaPrasowa podsumowująca... 29 lipca 2022, 13:00 Jak przywrócić włosom zdrowy wygląd? Dzięki tym zabiegom kosmyki odzyskają blask i staną się mocniejsze Włosy potrzebują szczególnej troski latem. Przebywanie w słońcu i na wietrze nie sprzyjają pielęgnacji kosmyków. Robią się one wysuszone i matowe, przez co... 29 lipca 2022, 12:53 Klimatyzator czy wiatrak domowy? Sprawdź, jaki sprzęt będzie najlepszy na upał Podczas upalnych dni poszukujemy różnych sposobów i metod na schłodzenie. Możemy wyruszyć na wycieczkę nad wodę czy na basen, ale powrót do nagrzanego... 29 lipca 2022, 12:50 Sandały męskie oraz inne buty na lato. Jakie panują trendy w tym sezonie? Sandały męskie na lato to hit czy kit? Ten rodzaj butów zawsze miał swoich przeciwników. Jednak coraz więcej mężczyzn przekonuje się do męskich sandałów. Nic w... 29 lipca 2022, 12:50 Co zabrać ze sobą na plażę? Praktyczna lista rzeczy, które warto mieć przy sobie podczas plażowania Zastanawiasz się, co zabrać ze sobą na plażę? Mamy dla ciebie listę rzeczy, o których lepiej nie zapominać, kiedy wybieramy się na plażowanie. Podczas wakacji... 29 lipca 2022, 12:50 Walizki na wakacje. W co się spakować na letni wyjazd? Przegląd odpowiednich akcesoriów Planujesz wakacyjny wyjazd? Zastanawiasz się, w co spakować wszystkie potrzebne i ważne rzeczy na letni urlop? Jeśli tak, to ten artykuł jest właśnie dla... 29 lipca 2022, 12:50 Co spakować na wakacje? Sprawdź, jaką listę rzeczy na wyjazd przygotowaliśmy Co spakować na wakacje? Przed tym pytaniem staje każdy z nas przed wyjazdem. Listy rzeczy na wyjazd różnią się w zależności od charakteru wyjazdu.... 29 lipca 2022, 12:50 Wakacje z dzieckiem: Co zabrać? Ile ubrań, butów? Lista na dwutygodniowy wyjazd Wyjazd na wakacje z dzieckiem to niemałe przedsięwzięcie logistyczne. Co ze sobą zabrać? Przygotowaliśmy listę ubrań i butów dla dziecka na dwutygodniowy... 29 lipca 2022, 12:50 Sałatka na grilla - jako dodatek lub osobna potrawa. Zobacz sprawdzone przepisy na lekkie i pożywne sałatki Szukasz ciekawych pomysłów na sałatkę na grilla? Sezon grillowy w pełni, więc czas poszukać inspiracji na potrawy. Oprócz kiełbas i mięs na grillu świetnie... 29 lipca 2022, 12:50 Sukienki maxi na wesele i wieczorowe, boho i plus size. Wybór jest ogromny Sukienki letnie maxi to najwygodniejsze stroje do spacerowania w upalne dni. Zwiewne fasony i delikatne tkaniny powodują, że nie czuć tak upału, a jednocześnie... 29 lipca 2022, 12:50 Sandały damskie idealne na lato. Zobacz, który model najbardziej przypadnie Ci do gustu Jakie sandały damskie będą idealne na lato? Które modele warto mieć w swojej letniej garderobie? Znamy odpowiedź na te pytania! Lato to słoneczna i ciepła pora... 29 lipca 2022, 12:50 Damskie klapki na plażę, sportowe czy eleganckie? Jakie buty będą najlepsze dla Ciebie? Damskie klapki na plażę to zdecydowanie najwygodniejsze obuwie, jakie możemy wybrać, wypoczywając nad morzem. Klapki sportowe z kolei niezastąpione są na... 29 lipca 2022, 12:50 Trekking w Polsce - gdzie warto iść? jak się przygotować na trekking? Trekking w Polsce to przede wszystkim wędrówki w górach. Gdzie warto wybrać się na trekking? Co ze sobą zabrać? Podpowiadamy, co może się przydać podczas... 29 lipca 2022, 12:49
zapytał(a) o 16:27 Jak wyglądało zycie w czsie stanu wojennego ? Plis mam to na jutro > :( Ostatnia data uzupełnienia pytania: 2010-04-14 16:27:57 Odpowiedzi Stan wojenny trwał w Polsce od 13 grudnia 1981 roku, do 22 lipca 1983 roku. Jego wprowadzenie było reakcją rządu na coraz większe wpływy i znaczenie, jakie wśród społeczeństwa zaczął odgrywać NSZZ Solidarność, który w tym czasie liczył około 10 milionów członków („Wprowadzenie stanu wojennego było reakcją ówczesnej władzy na wzrost znaczenia Związku Zawodowego Solidarność, do którego w końcowej fazie, tak zresztą pisała prasa, należało ok. 10 milionów ludzi, Polaków, którzy pracowali” – Andrzej Szałański). Jak pokazały pierwsze godziny stanu wojennego była to wcześniej dobrze przygotowana i zorganizowana operacja przez ówczesny rząd PRL – zostali internowani prawie wszyscy znaczący działacze Solidarności. Części z nich udało się uniknąć internowania, wielu z nich ukrywało się przez cały czas stanu wojennego. W pierwszych dniach, a nawet godzinach cały kraj został spacyfikowany przez Milicję Obywatelską i Wojsko Polskie. Dochodziło do sytuacji, gdzie wojsko wjeżdżało do zakładów pracy czołgami burząc ogrodzenia i mury. Działania te miały na celu zastraszenie społeczeństwa. Na ulicach pojawiły się posterunki i patrole milicyjno-wojskowe, które kontrolowały wszystkich obywateli. („We Wrocławiu do niektórych fabryk przez mury wjeżdżały na siłę czołgi, była pacyfikacja. Wyglądało to w pierwszych dniach naprawdę dosyć groźnie, mogło i na pewno przestraszyło wielu ludzi” – Andrzej Szałański)Ograniczono swobodne poruszanie się po kraju. Przekroczenie granic województwa możliwe było tylko po uzyskaniu specjalnego zezwolenia. Wprowadzono także godzinę policyjną od godziny 22 do 6 rano („Wprowadzona zresztą z miejsca godzina policyjna, która obowiązywała od godziny 22, która utrudniała życie. Można było zostać zatrzymanym przez policję i gdzieś osadzonym na jakiś czas w areszcie, tak, że przemykający się ludzie gdzieś tam po godzinie 22 i każdy chyłkiem, żeby zdążyć do domu. To było dosyć dziwne, bo ludzie czasami kończyli pracę grubo po 22, a policja sprawdzała wszystkich.” – Andrzej Szałański).Kolejnym utrudnieniem było podróżowanie po kraju. Otóż, wydano wtedy rozporządzenie, które wymagało odpowiedniego zezwolenia na przejazd z jednego województwa do drugiego. Było ono sprawdzane przez patrole milicyjne stacjonujące na drogach całej polski. („Utrudnienia były także tego typu, że nie można się było swobodnie poruszać z województwa do województwa, a wtedy było 49 małych województw. Pracowaliśmy z żoną w województwie Wrocławskim, a główny komitet znajdował się w woj. Wałbrzyskim. […] Chcąc przejechać z jednego woj. do drugiego należało w urzędzie prosić o zezwolenie. […] Przy wjeździe do większych miast na rogatkach stały posterunki żołnierzy i milicji, które zatrzymywały, legitymowały, sprawdzały te „przepustki”. – Andrzej Szałański)Również media zostały opanowane przez służby mundurowe – prezenterów „Dziennika TV” ubrano w uniformy wojskowe („Red. Tumanowicz – najwyższy stopień wojskowy w telewizji”).W czasie trwania stanu wojennego z różnych okazji doszło do ulicznych manifestacji inspirowanych przez Solidarność. Były one brutalnie tłumione przez ZOMO. Następowały również aresztowania prowodyrów manifestacji. Miejscem internowania były generalnie więzienia. („ Okres bezpośrednio poprzedzający wprowadzenie stanu wojennego był jak gdyby okresem próby sił pomiędzy Solidarnością, a ówcześnie sprawującą władzę PZPR. Gdy Solidarność zaczęła dominować wprowadzono stan wojenny, no i w pierwszych dniach nastąpiły liczne represje. Wszyscy ludzie, którzy znaczyli coś w tym związku osadzono w aresztach i przeprowadzono tzw. internowanie. Zdarzały się bardzo często przypadki przemocy tzw. ścieżki zdrowia, czyli ustawiali się w dwóch rzędach milicjanci z pałkami, a przez te dwa rzędy przepuszczano właśnie ludzi bijąc ich. Niektórzy ludzie w wyniku tego, powiedzmy takiego traktowania na początku, jak i zresztą później utracili zdrowie. Zdarzały się wypadki śmiertelne, o których się nie mówi. Zresztą widać w telewizji, jak wyglądały niektóre tłumienia zamieszek w większych miastach. Wyjeżdżały samochody z armatkami wodnymi i rozganiały manifestacje. Za nimi oddziały MO z dużymi tarczami plastikowymi, w kaskach, z pałkami i rozganiano to siłą.” – Andrzej SzałańskiWażną rolę w podtrzymywaniu morale społeczeństwa odgrywał Kościół Katolicki, który w tym czasie potrafił skupić znaczne rzesze ludzi. Pomagał także ludziom poszukiwanym i ściganym przez aparat tym okresie powstało wiele „podziemnych” drukarni drukujących ulotki i nielegalne czasopisma, tak, że społeczeństwo posiadało na bieżąco wiarygodne zaczęły ziać pustymi półkami, oprócz octu nic nie było. Trudności aprowizacyjne pojawiły się jeszcze przed stanem wojennym, ale w czasie jego trwania pogłębiły się. Było to spowodowane też pewnymi restrykcjami nałożonymi przez państwa szarym życiu codziennym stanu wojennego trudno było zaopatrzyć się w żywność i artykuły pierwszej potrzeby. Były one reglamentowane, czyli sprzedawane na kartki. Tą formą zakupów objęte było: mięso, alkohol, papierosy, środki czystości, czekolada, kawa. Również tzw. wyprawkę dla niemowlęcia otrzymywało się z przydziału. Istniały również „zamienniki”, czyli możliwość zakupu innego artykułu przede wszystkim za wyroby tytoniowe i alkohol. Kartki miały większą wartość niż pieniądze, były też przedmiotem wzajemnej wymiany, np. organizując przyjęcie należało zdobyć odpowiednią ilość kartek na mięso i alkohol. Aby zakupić artykuły przemysłowe takie, jak np. meble, pralki, lodówki etc. należało zapisywać się w bardzo długie kolejki. Działały „komitety kolejkowe”, które ustalały dyżury i sprawdzanie list. Problem kartkowy nie opuścił Polski po zakończeniu stanu wojennego i trwał jeszcze Przed sklepemjakiś czas. Przed sklepem(„Mieliśmy w Polsce kartki, nie były one nowością stanu wojennego, bo kartki na cukier to ohoho!, już w latach ’70 były kartki. […] Były dobrym materiałem, za który można było coś załatwić. Byli zawsze bardziej i mniej potrzebujący, więc można było się nimi posługiwać jak pieniądzem. […] Najbardziej politycznym artykułem, zawsze, było mięso, więc podstawowe kartki to kartki na mięso. […] Kartka dla umysłowego pracownika to było 2,5 kg mięsa na miesiąc, dla pracownika fizycznego to były 4 kg mięsa w miesiącu. Na którejś z tych kartek może 1,5 kg to była wołowina z kością i kurczaki. Radość była jak się udało wytargować u sprzedawczyni łaskawej zamiast wołowiny z kością np. kiełbasę, to był duży fuks, ale udawało się czasami. Była jeszcze kartka Zero, którą przydzielano niemowlęciem, też trzeba się było o to starać i zaopatrywać w urzędzie, adnotacje były wpisywane w DO. Ci, którzy pobrali nienależne kartki narażali się na różne nieprzyjemności, kolegia. […] Nie można było kupić mebli, to już zapisy i kolejki były nieprzeciętne, także nasze pierwsze meble nie udało się nam ani nigdzie wystać, były z drugiej ręki, zabrakło nam samozaparcia i silnej woli, żeby wystawać gdzieś tygodniami, choć byliśmy gdzieś na drugiej liście nie doczekaliśmy się upragnionego kompletu „Kameleon”, bardzo popularnego w tamtych czasach” – Ewa Szałańska)Oceniając dziś przez pryzmat życia politycznego w Polsce może wydać się dziwny fakt, że za idee Solidarności wielu oddało życie, a jeszcze więcej straciło zdrowie. Patrząc z perspektywy czasu można powiedzieć, że wielu polityków wywodzących się z Solidarności sprzeniewierzyło się swoim Jaruzelski po ponad 20 latach od wprowadzenia stanu wojennego, tłumaczy konieczność podjęcia przez niego tej decyzji możliwością interwencji zbrojnej wojsk ZSRR i reszty Układu Warszawskiego, czego konsekwencją byłby jeszcze większy rozlew to streścić tu jest wszystko o ile się nie mylę,to chodzi o okres,kiedy moja mama była mała i kiedy jedzenie dostawało się na kartki ^jestem słaba z historii,ale sądze,że może któoś z twojej rodziny (mama,tata,babcia,dziadek itp.) może ci powiedzieć duuużo o tym,jak wtedy było ;] Stan wojenny został wprowadzony 13 grudnia 1981 r. na terenie całej Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej na mocy uchwały Rady Państwa z dnia 12 grudnia 1981 r.[1], podjętej niejednogłośnie[2] na polecenie Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego (pozakonstytucyjnego tymczasowego organu władzy, faktycznie nadrzędnego wobec konstytucyjnych władz państwowych[3]), poparty przez Sejm PRL uchwałą z dnia 25 stycznia 1982 r.[4]. Został zawieszony 31 grudnia 1982 r.[5], a zniesiono go 22 lipca 1983 r. Uważasz, że ktoś się myli? lub
Serial "Skazana" z Agatą Kulszą w głównej roli można już oglądać w Playerze. Premiera kolejnego odcinka 7 września Ośmioodcinkowa produkcja w reżyserii nominowanego w 2010 r. do Oscara za "Królika po berlińsku" Bartosza Konopki powstała na motywach książki Ewy Ornackiej "Skazane na potępienie", a dodatkowo wiele z postaci inspirowanych jest prawdziwymi przestępczyniami znanymi z pierwszych stron gazet Główną bohaterką jest słynąca z surowych wyroków sędzia Alicja Mazur. Kiedy zostaje oskarżona o zabójstwo, którego nie popełniła, trafia do więzienia. Musi przetrwać wśród groźnych kobiet, na które często sama wydawała wcześniej wyroki, jednocześnie szykując zemstę na tych, którzy ją wrobili Z okazji premiery przypominamy inne polskie produkcje filmowe i serialowe, których fabuła chociaż w części miała miejsce w więzieniu lub poprawczaku Sędzia Sądu Okręgowego Alicja Mazur (Agata Kulesza) zdecydowanie nie jest lubiana przez bandziorów. Popełniane przez nich przestępstwa ocenia stanowczo i surowo, bez względu na to, czy kradli, handlowali narkotykami czy zabijali, często skazując oskarżonych na bardzo długie odsiadki. Prywatnie jest osobą dość niepozorną, nieśmiałą, niewyróżniającą się. Bardzo kocha swoją córkę Hanię (Martyna Byczkowska), planuje też wyjść po raz drugi za mąż, za Pawła Witkowskiego (Michał Czernecki). Życie jak tysiące innych. Wszystko zmienia się, kiedy Alicja sama zostaje oskarżona o zabójstwo, którego na dodatek... nie popełniła. Skazana na 15 lat odsiadki, trafia do więzienia, w którym musi przetrwać wśród bardzo groźnych, niemających już nic do stracenia kobiet. Na część z nich sama wydała wcześniej wyroki... Życia nie ma łatwego, od samego początku uprzykrza jej je choćby pedantycznie przywiązana do czystości współwięzniarka Pati (Aleksandra Adamska). Przy życiu Alicję trzyma nastoletnia córka oraz chęć wyjaśnienia sprawy. No i zemsty na tych, którzy ją wrobili. "Skazana" - projekt Zespołu Produkcji Fabularnej - to licząca osiem odcinków historia na motywach książki Ewy Ornackiej "Skazane na potępienie". Dodatkowo wiele z postaci przedstawionych w serialu inspirowanych jest prawdziwymi przestępczyniami, znanymi z pierwszych stron gazet. Za reżyserię odpowiada nominowany w 2010 r. do Oscara za krótkometrażowego "Królika po berlińsku" Bartosz Konopka ("Nieobecni", "Pod powierzchnią", "W głębi lasu"), a za zdjęcia Paweł Flis ("Tajemnica zawodowa", "Królestwo kobiet"). Scenariusz powstawał pod nadzorem Kaśki Śliwińskiej-Kłosowicz, a główną scenarzystką jest Karolina Szymczyk-Majchrzak, we współpracy z Ewą Popiołek i Ewą Ornacką. Obok Kuleszy, Czerneckiego, Byczkowskiej i Adamskiej w serialu grają także Bartłomiej Topa (Piotr Serafin, przyjaciel Alicji), Tomasz Schuchardt (kierownik penitencjarny), Marta Malikowska ("Kosa", więźniarka), Marta Ścisłowicz (Basia, lekarka w ambulatorium więziennym), Jan Jankowski (Bednarek, prawnik Pawła), Joanna Gonschorek ("Swieta", strażniczka), Maria Kania (Marika, więźniarka), Monika Dawidziuk ("Amfisa", więźniarka), Hanna Klepacka ("Campina", więźniarka) oraz Natalia Sikora (Szkudlarek, strażniczka). Premiera serialu w Playerze to dobry pretekst, by przypomnieć inne polskie produkcje filmowe i serialowe, których fabuła chociaż w części miała miejsce w więzieniu lub w poprawczaku. Jak się okazuje, nie ma ich wcale tak wiele, chociaż ogromna popularność tego rodzaju produkcji na świecie z pewnością sprawi, że wkrótce się to zmieni. Wszak opowieści o bohaterach, którzy niesłusznie odsiadują wyrok i zostają zmuszeni do tego, by nauczyć się przetrwać w ekstremalnie trudnych warunkach – a czasem szykują spektakularną ucieczkę! – niosą w sobie ogromny ładunek emocji i dramaturgii. I skłaniają do zadania prostego pytania: co sami byśmy zrobili, gdyby nam się coś takiego przytrafiło? "25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy" (2021) "25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy" - kadr z filmu. Na zdjęciu: Piotr Trojan Nie możemy nie zacząć od tego filmu, bo raz, że to kawał znakomitego kina, a dwa – tą historią żyła przecież zupełnie niedawno cała Polska. "25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy" w reżyserii Jana Holoubka oparta jest na prawdziwych wydarzeniach z życia Tomasza Komendy, niesłusznie skazanego na 25 lat więzienia za popełnienie brutalnego przestępstwa. W głównej roli wystąpili rewelacyjny Piotr Trojan i zawsze fenomenalna Agata Kulesza, chociaż inne role to też perełki. Film okazał się niezwykle udanym i wciągającym od początku do końca połączeniem kina sensacyjnego, thrillera i dramatu społecznego. Całość wciąga od pierwszych minut, nakręcona jest z werwą i polotem, nie brakuje scen poruszających i brutalnych, pokazujących bezwzględne realia więziennego życia. Pozbawiona jest przy tym ckliwości i taniego sentymentalizmu, pomimo spodziewanego happy endu, a wydzierających się z ekranu autentyzmu i emocji nie powstydziliby się twórcy najlepszych amerykańskich dramatów więziennych. Dziesiątki nagród, w tym siedem Orłów, w pełni zasłużone. Do obejrzenia w Playerze. "Pułapka" (2018-2019) Agata Kulesza w serialu "Pułapka" Agata Kulesza ma w sobie coś, co przyciąga twórców różnych gatunków, chociaż szczególnie często występuje w rolach skomplikowanych życiowo, uwikłanych w trudne relacje kobiet. W serialu "Pułapka" w reżyserii Łukasza Palkowskiego i Adriana Panka wcieliła się w Olgę Sawicką, jedną z najbardziej poczytnych autorek powieści kryminalnych. Jej życie dalekie jest od sielanki, gdyż zmaga się z alkoholizmem, a media nie dają jej żyć w związku z tajemniczą śmiercią męża. Kiedy szukając inspiracji do kolejnej książki trafia na intrygującą sprawę dotyczącą zaginionej nastoletniej dziewczyny z domu dziecka, nie przypuszcza, że zostanie wciągnięta w skomplikowaną intrygę z przeszłości, a jej życie będzie zagrożone. Pułapka nie jest serialem per se opowiadającym o więziennych realiach, ale te możemy poznać w drugim sezonie, kiedy na kilka odcinków za kraty trafia prowadzący śledztwo komisarz Marek Czarny (Leszek Lichota). I niemal na każdym kroku czyha na niego nowe bezpieczeństwo - a to ktoś chce go pobić, a to ktoś inny zamierza wbić mu w plecy nóż albo kopnąć w twarz. Żywot policjanta za kratami bywa naprawdę niełatwy.... Serial do obejrzenia w "Playerze". "Boże ciało" (2019) Foto: Andrzej Wencel © Aurum Film / Materiały prasowe "Boże Ciało": kadr z filmu, reż. Jan Komasa Kolejny bardzo głośny film, tym razem w reżyserii Jana Komasy, był naszą oscarową propozycją, zdobył też dziesiątki nagród, z Nagrodą Specjalną na MFF w Wenecji i jedenastoma Polskimi Nagrodami Filmowymi "Orzeł" na czele. Opowieść zainspirował głośny reportaż Mateusza Pacewicza o fałszywym księdzu udzielającym sakramentów. W filmie jest nim Daniel (Bartosz Bielenia), zagubiony życiowo dwudziestolatek, który, warunkowo zwolniony z poprawczaka, wyjeżdża na drugi koniec Polski, powiedzmy, że tej prowincjonalnej, z zamiarem pracy w stolarni. Splot okoliczności sprawia, że wszyscy biorą go za księdza. I tak naprawdę Daniel chciałby nim być, zawsze o tym marzył, ale z powodu ciążącego na nim wyroku jest to niemożliwe. Tymczasem okazuje się, że chłopak ma w sobie dużo więcej charyzmy i empatii niż inni kapłani. "Boże ciało" nie ma wielu wątków "za kratami", ale początkowe sceny z poprawczaka wypadają bardzo wyraziście, brutalnie i sugestywnie. Od razu wiemy, że nie jest to miejsce, w którym ktokolwiek chciałby się znaleźć. To nie jest film religijny, trudno go nazwać opowieścią o polskim Kościele, nie jest też o byciu księdzem – bardziej o byciu człowiekiem. Ale wiele mówi o polskiej mentalności i zaściankowości. A najwięcej o tym, że w życiu zawsze warto szukać sensu i nie ustawać w tym, by stawać się lepszym. "Szadź" (2020-2021) Foto: Materiały prasowe Maciej Stuhr w serialu "Szadź2" Kolejny bardzo ciekawy serial, który doczekał się dwóch sezonów. Fabuła pierwszego skupiała się na śledztwie, jakie prowadziła komisarz Agnieszka Polkowska (Aleksandra Popławska) – dotyczyło mordowanych w rytualny sposób młodych kobiet. Sprawca był od początku znany widzowi – to niezwykle inteligentny, przebiegły profesor religioznawstwa Piotr Wolnicki (Maciej Stuhr). Drugi sezon serialu odsłonił dramatyczne wydarzenia z przeszłości Wolnickiego, a w jego życiu dodatkowo pojawiła się tajemnicza Lila (Anna Ilczuk), z którą połączyło go mroczne doświadczenie z okresu młodości. Tutaj także nie ma wielu wątków więziennych – poza tym, że na początku drugiego sezonu dowiadujemy się, że Piotr przeżył pożar i od roku siedzi w areszcie, gdzie czeka na rozprawę sądową. I absolutnie nie przyznaje się do popełnienia żadnego z morderstw. Chcąc uchodzić za przykładnego męża i ojca, szanowanego wykładowcę uniwersyteckiego, staje się zbrodniarzem celebrytą. Odwiedzający go prawnicy przychodzą do niego niemal jak na audiencję. "Symetria" (2003) Foto: Materiały prasowe "Symetria": kadr z filmu Nakręcona w 2003 r. przez Konrada Niewolskiego "Symetria" była sporym wydarzeniem w polskim kinie. Film pokazywał historię studenta geografii (Arkadiusz Detmer), który trafia do aresztu oskarżony o brutalną napaść na staruszkę. By przetrwać, dołącza do grupy tzw. grypsujących i przechodzi sporą przemianę… Niewolski, sam mający na koncie pół roku odsiadki za nielegalne posiadanie broni, bardzo obrazowo pokazał ponure realia więziennej rzeczywistości i panującą tam bezwzględną przemoc i hierarchię. Jego dzieło otrzymało Nagrodę Dziennikarzy na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni i generalnie uznawane jest przez wielu kinomanów za film niemalże kultowy. Na pewno jest to opowieść, która wytrzymała próbę czasu i do której dobrze się wraca. W przeciwieństwie do "Asymetrii", nakręconej w zeszłym roku przez Niewolskiego luźnej kontynuacji. "Cztery poziomo" (2007-2008) Foto: Materiały prasowe "Cztery poziomo", kadr z filmu Pozostajemy przy Niewolskim, który w 2007 r. nakręcił prawdopodobnie pierwszy na świecie sitcom, którego akcja rozgrywa się w więziennej celi. "Cztery poziomo" doczekał się zaledwie jednego sezonu, liczącego dwanaście odcinków, ale to wystarczyło, by zebrał całkiem sympatyczną liczbę wiernych fanów. Bohaterami są czterej penitencjariusze zakładu karnego – Skorup (Tomasz Sapryk), Bodzio (Arkadiusz Jakubik), Docent (Jacek Braciak) i Łańcuszek (Robert Wabich) - którzy trafiają za kratki oczywiście przez przypadek i są, jak przecież wszyscy więźniowie, całkowicie niewinni. Czas spędzają na rozwiązywaniu krzyżówek, spacerach i przede wszystkim rozmowach. Bywa wesoło, bo czasem naprawdę jadą po bandzie. Całość, chociaż nierówna, miała rzeczywiście sporo zabawnych momentów. "Nadzór" (1985) Foto: Materiały prasowe "Nadzór", kadr z filmu Psychologiczny dramat Wiesława Saniewskiego (i z jego scenariuszem), zainspirowany autentycznymi wydarzeniami, był pierwszym polskim filmem, który w tak obrazowy sposób pokazywał ponure realia życia w więzieniu i jego wszystkie wynaturzenia i patologie – trafia do niego Klara Małosz (Ewa Błaszczyk), skazana na dożywocie za udział w aferze gospodarczej, czego zresztą się nie wypiera. Okazuje się, że jeszcze na wolności zaszła w ciążę. Kiedy pomimo kilku prób poronienia w więziennej rzeczywistości rodzi córeczkę, zostaje ona oddana na wychowanie matce męża, który na wolności znajduje sobie kochankę. Film Saniewskiego jest tyleż wstrząsający i realistyczny, co artystycznie doskonały. Pozwala widzowi wczuć się w sytuację zwykłej kobiety, którą niesprawiedliwie surowy wyrok spycha w brutalny świat więziennych murów. Na koniec polecamy bardziej zbiorczo dokumentalne seriale o życiu za kratami, odsłaniające skomplikowane procesy i relacje panujące w takich miejscach – i które możecie obejrzeć w Playerze: "Zakład karny", "Służba więzienna", "W więzieniu" , "Matki za kratami" czy pionierska w tym względzie "Cela nr" sprzed ponad dwóch dekad, w której wywiady z odbywającym wieloletnie wyroki więźniami przeprowadzał Edward Miszczak.